Po raz pierwszy miałem okazję poczuć się jak Piraci z Karaibów kręcąc plener ślubny z Dudrle Door w tle. Mało tego, wiatr był tak silny, że w Polsce pewnie pozrywało by wszystkie dachy. Ale wrażenie niezapomniane. Fale, huragan i piękne widoki…
Tags:filmowanie Chełmfilmowanie dslrfilmowanie Krzysztof Kamińskifilmowanie Lublinfilmowanie Rzeszówfilmowanie Zamośćkamerzysta Chełmkamerzysta Lublinkamerzysta Rzeszówkamerzysta Zamośćnajlepszy kamerzysta Lublinnajlepszy kamerzysta na wesele Zamośćnajlepszy kamerzysta Rzeszówslowslow motionSony A7sSony FS7wideofilmowanie Chełmwideofilmowanie dslrwideofilmowanie Lublinwideofilmowanie Rzeszówwideofilmowanie Zamość